sobota, 12 marca 2011

Do czterech fok sztuka

Klif przyszedł na świat jako czwarty. Bubas począł aż trzech chłopców. Dziewczyna, Koga, była tylko jedna. Ewa, matka Klifa, była bardzo wyczerpana porodem, i dopiero po kilku godzinach odpoczynku mogła nakarmić szczenię. 

W znacznie lepszej kondycji był Klif. Pokazał już swoje możliwości. Jego waga i rozmiar też są dobre. Klif pierwszego dnia życia mierzył 114 centymetrów i ważył 16,25 kilogramów. Kiedy pracownicy fokarium podjęli próbę wstępnych oględzin Klifa, on nie dał się tak łatwo obejrzeć, grożąc ugryzieniem. Będzie z niego niezły zawadiaka.

Za kilka tygodni rozpocznie zajęcia z przystosowania do życia w Bałtyku. Na razie jest pod troskliwą opieką Ewy. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz