sobota, 19 lutego 2011

Bubas zaniemógł

I stało się. Bubas zaniemógł. W rezultacie niewiedzy badających go w przychodniach wet... lekarzy pierwszego kontaktu, już czwarty tydzień zmaga się ze stanami zapalnymi swojego obłego ciała. Dobrze, że za oknem, wcześniej powiesił specjalny karmnik, made by Bubas. Przynajmniej może oglądać kosy, sikorki, mazurki i rudziki, wcinające pestki słonecznika. Może to mało wychowawczy sposób wobec ptaków, ale Bubas pozwolił sobie na odrobinę szaleństwa, nie mającego przyrodniczego uzasadnienia ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz