To nie pierwszy przypadek, kiedy na wybrzeżu znajdowana jest martwa foka. Niestety w tym przypadku tragiczne mogą okazać się okoliczności jej śmierci. Każda taka śmierć jest smutnym wydarzeniem, bo foki szare w Bałtyku wciąż nie mają się najlepiej. W ubiegłym roku na spotkaniu HELCOM okazało się, że ich liczba znów spada. Zamiast 24-25 tysięcy, jest ich o pięć tysięcy mniej. Jeszcze w latach 80. było ich zaledwie cztery tysiące.
Na polskim wybrzeżu foki są wciąż rzadkim gościem, a jeszcze sto lat temu, na obszarze Pomorza Gdańskiego i byłych Prus Wschodnich, było ich około 1000. Traktowano je jednak jako konkurentów dla rybaków, więc postanowiono wytrzebić, co zresztą się stało jeszcze przed drugą wielką wojną.
Szkoda "chłopaka"! Naprawdę szkoda!
czlowiek to nie brzmi dumnie............strasznie mi zal tego chlopaka , nie potrafie zrozumiec dlaczego ludzie to robia ..
OdpowiedzUsuńMyślę, że działa podobny mechanizm, co w przypadku agresji ludzi wobec ludzi. Syndrom bezmysłu i głupoty.
OdpowiedzUsuń